Dzien dobry, Jestem w ciąży ( teraz 10 tydzien) w ubiegłym tygodniu bolało mnie ucho - oczywiście byłam u laryngologa i końce już leczenie, ale podczas oczekiwania na wizytę udałam się do apteki po doraźna pomoc. Farmaceuta zaproponował mi lek na ból ucha twierdzą ze nie ma tam nic nadzwyczajnego i substancje się nie wchłaniają. Po zastosowaniu leku zaczęłam czytać w internecie i okazało się ze zawiera on szkodliwe substancje - m.in. palmę Sabałową oraz olejki eteryczne. Lek zastosowałam raz po 3 x do każdego ucha. Czy jest możliwość ze miało to wpływ na płód ? Uszkodzenie, powstanie wad ?
udzielonych przez specjalistów