Od razu zaznaczę na początku, że oczekuję na wizytę u ginekologa, ale może ktoś mógłby mnie, chociaż nakierować do tego czasu. Mam 24 lata, ostatnią typową miesiączkę miałam w lipcu. W sierpniu dostałam zapalenia cewki moczowej (mama mi powiedziała, że to objaw zajścia w ciążę). Tydzień po spodziewanym terminie miesiączki dostałam brązowego plamienia (pomyślałam, że to plamienie implantacyjne). Objawy przy plamieniu były takie jak przy miesiączce tj. ból podbrzusza i pleców w odcinku lędźwiowym. Po tym przez kilka tygodni pobolewało mnie podbrzusze i plecy oraz byłam bardzo zmęczona. Zrobiłam dwa testy płytkowe i oba wykazały brak ciąży. Gdy po kilku tygodniach przeszły bóle pleców i podbrzusza pojawił się ból piersi, brzuch cały czas lekko obrzmiały. Kilkudniowe krwawienie pojawiło się we wrześniu, ale nie było objawów jak podczas miesiączki, myślałam, że to przez zbyt intensywny stosunek z partnerem. Kilka dni temu robiłam beta HCG z krwi i brak ciąży! Wcześniej cykle były regularne, trwały około 30 dni, cytologia w normie.
udzielonych przez specjalistów