Podczas jazdy samochodem odczuwam taki trudny do określenia ciągnący się ból - zaczyna się nad pośladkiem i dochodzi do kolana w prawej nodze. Czuję go gdy dotykam udo i miejsce nad pośladkiem. Czasem utrudnia to nawet chodzenie po wyjściu z samochodu i trwa już ponad miesiąc. Ból pojawia się też po wstaniu z fotela, ale jest mniej dokuczliwy. Miałem coś takiego kilkanaście lat temu, jak jechałem samochodem do Austrii - na stacji benzynowej nie mogłem nawet zrobić kilka kroków. Ale po odpoczynku wszystko minęło. Twierdziłem, że to wina niewygodnego fotela i w drodze powrotnej siedziałem na poduszce. Dodam, że jestem aktywny, jeżdżę na rowerze ok. 2000 km w sezonie i codziennie uprawiam gimnastykę.
udzielonych przez specjalistów