Jastrzębie-Zdrój: dwulatek wpadł do basenu. Dzięki błyskawicznej akcji ma szansę na życie

Dramat w Jastrzębiu-Zdroju: dziecko wpadło do przydomowego basenu

Do tragedii doszło w sobotę, 1 listopada 2025 roku, w jednej z posesji w Jastrzębiu-Zdroju. Jak informują lokalne media, dwulatek przez chwilę pozostał bez opieki i wpadł do przydomowego basenu.

Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe – straż pożarną, pogotowie oraz policję. Z uwagi na bardzo ciężki stan dziecka, do akcji zadysponowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR).

Ratownicy na miejscu rozpoczęli reanimację, która trwała kilkadziesiąt minut. Po przywróceniu funkcji życiowych dziecko zostało przetransportowane drogą lotniczą do Katowic, do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II (GCZD) – jednego z najnowocześniejszych szpitali pediatrycznych w kraju.

Robot mikrochirurgiczny w akcji. W Krakowie ratuje pacjentów przed kalectwem

Pacjenci mogą spotkać się ze swoimi pupilami! Legnicki szpital stawia na dobrostan emocjonalny

GIF wycofuje serię antybiotyku – powodem wątpliwości co do jakości substancji czynnej

Nie pij tej herbaty! Sanepid ostrzega przed szkodliwym pestycydem

Pracownice salonu SPA zakażone trądem - pierwszy przypadek w Europie od ponad 40 lat

Wycofanie mleka modyfikowanego. GIS apeluje do rodziców niemowląt o ostrożność

Hipotermia u dziecka: temperatura ciała spadła do 25°C

Po dotarciu do szpitala lekarze stwierdzili u dziecka głęboką hipotermię – temperatura jego ciała wynosiła zaledwie 25°C. To stan skrajnie niebezpieczny dla życia, wymagający natychmiastowej interwencji i pełnej mobilizacji zespołu medycznego.

- Dziecko dotarło do naszego szpitala w stanie głębokiej hipotermii. To niezwykle trudny przypadek, wymagający błyskawicznej reakcji i precyzyjnych działań. Dzięki współpracy zespołów naszego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego oraz Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii życie dziecka zostało uratowane – przekazało Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka.

Akcją kierował prof. Tomasz Darocha, kardioanestezjolog i specjalista medycyny ratunkowej.

Wielka akcja ratunkowa

Stan dziecka lekarze określają jako bardzo ciężki, ale stabilny. Walka o jego życie i powrót do zdrowia nadal trwa.

- Wielka praca wielu ludzi przyniosła efekt! Dzięki doświadczeniu, zaangażowaniu i współdziałaniu naszych zespołów dziecko żyje. Walka o jego życie wciąż trwa – podkreślili przedstawiciele GCZD.

W takich przypadkach liczy się każda minuta. Szybka reakcja świadków, skuteczna reanimacja i natychmiastowy transport do wyspecjalizowanego ośrodka to kluczowe elementy, które mogą zdecydować o uratowaniu życia dziecka.

Apel do rodziców: zachowajmy czujność przy wodzie

Tragedia z Jastrzębia-Zdroju przypomina, jak niebezpieczna może być woda. Dziecko może utonąć w zaledwie kilkunastu centymetrach wody i w ciągu kilku sekund.

Eksperci apelują, by:

• nigdy nie pozostawiać dzieci bez opieki w pobliżu wody,
• zabezpieczać przydomowe baseny i oczka wodne,
• znać podstawowe zasady pierwszej pomocy przy utonięciu,
• natychmiast wzywać pomoc w razie wypadku – każda sekunda ma znaczenie.