Podejrzenie cholery w Polsce: pierwszy taki przypadek od lat. Co wiemy?

Niepokojący przypadek w Stargardzie

Kilka dni temu do szpitala powiatowego w Stargardzie trafiła kobieta z objawami ostrego zakażenia układu pokarmowego – silną biegunką, wymiotami, gorączką i objawami odwodnienia. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia, w tym rozwijającą się niewydolność nerek, została przeniesiona do specjalistycznego oddziału chorób zakaźnych w Samodzielnym Publicznym Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Szczecinie.

W przeprowadzonych badaniach molekularnych dwukrotnie wykryto obecność przecinkowca cholery (Vibrio cholerae). Obecnie trwają dalsze analizy, które mają potwierdzić, czy bakterie wytwarzają toksynę choleryczną – kluczowy czynnik wywołujący pełnoobjawową cholerę. Stan pacjentki określany jest jako stabilny, a leczenie przynosi efekty.

Robot mikrochirurgiczny w akcji. W Krakowie ratuje pacjentów przed kalectwem

Pacjenci mogą spotkać się ze swoimi pupilami! Legnicki szpital stawia na dobrostan emocjonalny

GIF wycofuje serię antybiotyku – powodem wątpliwości co do jakości substancji czynnej

Nie pij tej herbaty! Sanepid ostrzega przed szkodliwym pestycydem

Pracownice salonu SPA zakażone trądem - pierwszy przypadek w Europie od ponad 40 lat

Wycofanie mleka modyfikowanego. GIS apeluje do rodziców niemowląt o ostrożność

Ponad 100 osób pod nadzorem sanitarnym

Jak poinformowały służby sanitarne, pacjentka nie podróżowała poza granice kraju. To wyjątkowa sytuacja, ponieważ do tej pory wszystkie przypadki cholery w Polsce dotyczyły osób wracających z tropików.

Z powodu ryzyka zakażenia, kwarantanną objęto 26 osób – w tym część personelu medycznego. Kolejnych 85 osób, które miały kontakt pośredni z pacjentką, jest objętych nadzorem epidemiologicznym. Trwa również pobieranie próbek środowiskowych – wody, żywności i innych potencjalnych źródeł zakażenia – zarówno z otoczenia domowego, jak i szpitala.

Izolacja pacjentki z podejrzeniem cholery 

Pacjentka została odizolowana w warunkach szpitalnych, a oddział chorób wewnętrznych szpitala w Stargardzie – z którego została przewieziona do Szczecina – został czasowo zamknięty. Wstrzymano przyjęcia i odwiedziny, a pomieszczenia poddano dezynfekcji.

Wdrożono także procedury ochronne wobec personelu i osób z kontaktu. Zgodnie z przepisami, dodatni wynik testu molekularnego upoważnia do wszczęcia dochodzenia epidemiologicznego i wprowadzenia środków zapobiegawczych – jeszcze przed pełnym potwierdzeniem toksycznej postaci cholery.

Czym jest cholera i jak się przenosi?

Cholera to choroba zakaźna wywoływana przez bakterie Vibrio cholerae, przenosząca się głównie przez skażoną wodę i żywność. Okres wylęgania wynosi zwykle od 3 do 5 dni. Główne objawy to wodnista biegunka, wymioty, skurcze mięśni i szybkie odwodnienie, które w ciężkich przypadkach może prowadzić do zgonu, jeśli nie zostanie wdrożone szybkie leczenie nawadniające.

Najgroźniejsze są szczepy z serogrup O1 i O139, które wytwarzają toksynę choleryczną odpowiedzialną za wybuchy epidemii. Inne szczepy mogą również powodować zakażenia, ale rzadko przyjmują tak ciężki przebieg.

W Europie choroba występuje bardzo rzadko i wyłącznie u osób powracających z zagranicy. W ostatnich latach rejestrowano od kilkunastu do kilkudziesięciu przypadków rocznie.

Służby uspokajają

Główny Inspektorat Sanitarny i konsultanci krajowi uspokajają: obecnie nie ma zagrożenia dla ogółu społeczeństwa. Mieszkańcy regionu nie muszą podejmować żadnych szczególnych działań. Zaleca się jednak przestrzeganie podstawowych zasad higieny:

• mycie rąk przed jedzeniem i po skorzystaniu z toalety,
• unikanie picia wody z nieznanych źródeł,
• dokładne mycie owoców i warzyw przed spożyciem.

Osoby objęte kwarantanną i nadzorem sanitarnym są proszone o codzienną obserwację swojego stanu zdrowia i pilny kontakt z lekarzem lub sanepidem w przypadku wystąpienia niepokojących objawów.