Do jakiego lekarza się udać? Gdzie szukać pomocy?

Od dziecka drżą mi ręce mięśnie mam niskie TSH, FT3, FT4 w normie, ale objawy nadczynności występują, jak drżenie, nerwowość, nadpobudliwość jestem bardzo szczupły, od dziecka nie mogę tak funkcjonować. Dziesięć lat temu miałem przeciwciała anty TG podwyższone, teraz nie. Lekarze mnie totalnie ignorują - proszę o radę co mam robić. Rzuciłem prace, nie dam rady pracować, a lekarze nie robią nic. Myślałem nad tym co może być niewidoczne w badaniach jak np. guzki. Stres u nikogo nie powoduje takich objawów, tym bardziej że to od dziecka i wygląda inaczej. Jeden lekarz neurolog wykluczył wszystko, drugi przepisał nam leki na drżenie kinetyczne, które trochę pomagają, ale nie na tyle bym nie szukał pomocy. Psychiatra - każdy co innego gada, tak samo neurolog jedni drugich wykluczają, jestem w miejscu, gdzie jeden zaprzecza drugiemu, a ja się męczę. Moja mama ma nadczynność, guzki i miała mieć operacje, bierze leki. Ja nie mam żadnej depresji, nerwicy już też nie tylko symptomy somatyczne niszczą mi życie. Stres objawy nasila, ale nie każdy ma objawy ze stresu.