Borelioza to inaczej choroba odkleszczowa, którą u ludzi powodują bakterie znajdujące się w kleszczach. W wielu przypadkach człowiek nie łączy objawów chorobowych z ugryzieniem tego pajęczaka, co utrudnia rozpoznanie. Objawy boreliozy mogą być jednak bardzo poważne i obejmować również uszkodzenia narządów w ciele.
Jak leczyć boreliozę?
Symptomy to m.in. zapalenie stawów, które może mieć postać przewlekłą. Ponadto jeśli choroba zajmie ośrodkowy układ nerwowy, wówczas prowadzi zazwyczaj do tzw. neuroboreliozy skutkującej zapaleniem opon mózgowych czy nerwów czaszkowych.
Aby uniknąć tej niebezpiecznej choroby istotna jest przede wszystkim prewencja, czyli dokładna obserwacja ciała po każdym powrocie z lasu oraz łąki, a także szybkie usunięcie kleszcza, jeśli już dojdzie do ukąszenia.
Jednym z objawów boreliozy jest rumień wędrujący, który ma wielkość około 5 cm i pojawia się u średnio 50. proc. zarażonych osób. Co ważne, rumień ten nie swędzi oraz nie boli i zdarza się także, że jest przez chorego niezauważony.
Diagnostyka obejmuje wykonanie wstępnego badania o nazwie ELISA i następnie potwierdzenie go testem Western Blot.
We wczesnym stadium, chorobę tę można wyleczyć za pomocą antybiotyków. Takich preparatów nie podaje się jednak kobietom w ciąży oraz dzieciom do ósmego roku życia.
Badania wskazują, że nawet 40 proc. kleszczy może przenosić chorobę jaką jest borelioza, przy czym oczywiście nie każda zarażona osoba zachoruje.
Przed udaniem się do lasu lub na łąkę, warto zastosować na skórę preparat odstraszający insekty. Należy też założyć odzież z długimi rękawkami oraz długimi nogawkami, zaś po powrocie dokładnie obejrzeć całe ciało.