Mam 50 lat, 170 cm wzrostu, 55 kg wagi. Od porodu (1992 r.) zmagam się ze swędzeniem odbytu. To jedyna dolegliwość, zanikająca na pewien czas, powracająca. Przeszłam kuracje przeciw grzybom, bakteriom, pasożytom. Każda z nich przynosiła ulgę na krótko. W tej chwili wyłącznie maść zawierająca kortyzon jest chwilowym środkiem zaradczym, aby nie popaść w szaleństwo. Proszę o pomoc w wyleczeniu.
Lekarz rodziny mógłby przeanalizować dotychczasowe leczenie, przebyte choroby, stosowaną toaletę i zaproponować odpowiednie postępowanie
Treści zawarte w Serwisie mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a lekarzem. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online.
Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.