Od prawie roku skóra całego mojego ciała coraz bardziej żółknie. Nie mam żółtaczki ani nie spożywam dużo karotenu. Wszystkie wyniki ok - bilirubina (całkowita, sprzężona, niesprzężona), usg, morfologia, żelazo, wchłanianie żelaza, ferrytyna, kortyzol, witamina B, hormony tarczycy. Wszystko idealnie. Lekarze odsyłają mnie od jednego do drugiego. Wszyscy rozkładają ręce. Byłam już u internisty, gastrologa, endokrynologa, hematologa. Sugerują dermatologa i biopsję skóry, żeby zobaczyć co się pod nią odkłada. Będę wdzięczna za każdą wskazówkę, bo naprawdę nie wiem już w którym kierunku iść i gdzie szukać pomocy.
udzielonych przez specjalistów