Mój chłopak panicznie boi się "wpadki" i uważa, że zastosowanie prezerwatywy nie jest wystarczające, a niestety stosowanie przeze mnie antykoncepcji jest niemożliwe. Oczywiście mam kalendarzyk gdzie wszystko regularnie zapisuję, ale poszukuję dodatkowych sposobów, by się zabezpieczyć. Czy badanie śliny za pomocą mikroskopu owulacyjnego mogłoby dawać jakieś zabezpieczenie? Albo wizyta u lekarza i wykonanie USG, po którym można by określić wielkość pęcherzyka Graffa, czy doszło już do jego pęknięcia i w zależności od wyniku określenie dnia stosunku dałoby jakąś szansę na większe zabezpieczenie? Albo czy są jeszcze jakieś inne metody, by zmniejszyć szanse na zajście w ciąże? Czy ewentualnie istnieją tabletki antykoncepcyjne, których nie trzeba zażywać codziennie?
Komentarz redakcji:
Niestety nie istnieje metoda antykoncepcji, która chroni przed zajściem w ciąże w 100 proc, ale stosując dostępne metody we właściwy sposób, ryzyko to jest niewielkie.
Skuteczność prezerwatyw wynosi ok. 98 proc. w przypadku ich mechanicznego uszkodzenia, istnieje również antykoncepcja awaryjna, która w skuteczny sposób chroni przed ciążą.
Polecamy umówić się na wizytę online z ginekologiem, który omówi wszelkie dostępne opcje i rozwieje obawy.
udzielonych przez specjalistów