Co to się stało z grypą, która co roku na wiosnę i jesienią spędzała nam sen z powiek? Nieleczona grypa bardzo często doprowadzała do nieodwracalnych skutków, a wiele jej przypadków kończyło się śmiercią! Również i ja się nią często zarażałem, często przy tym tracąc smak i zapach, która odpowiednio leczona zazwyczaj trwała tydzień, a mówiło się, że nieleczona siedem dni. Odpowiedzcie mi Państwo, co się z nią stało? Czyżby nagle jakiś Cud ją pokonał? Dziś ludzi chorych na tą chorobę się nie leczy, a nieleczona grypa zaraża coraz to większą rzeszę ludzi, wśród których moim zdaniem są mniej odporni i zazwyczaj kończy się to najczęściej zapaleniem płuc, co w rezultacie bardzo często doprowadza takich chorych do śmierci. Nie mam nic wspólnego ze służbą zdrowia, jestem typowym Kowalskim, który chciałby na te zadane pytania usłyszeć od specjalistów konkretną odpowiedź... Dlaczego tak się dzieje i dlaczego właśnie tak jest?
udzielonych przez specjalistów