W trakcie korzystania z twardego wibratora poczułam lekki dyskomfort. To był ostatni dzień miesiączki. Następnego dnia pojawiły się żółto-brązowe upławy i nieprzyjemny, trochę "rybi" zapach, czasem ból w podbrzuszu. Na drugi dzień upławy są żółte, mniejsze, bledsze, zapach lżejszy, pochwa i podbrzusze czasem boli, szczególnie kiedy siedzę zgięta. Podejrzewam, że mogłam sobie coś zranić. Wizytę u ginekologa mam na drugą połowę lutego. Czy możliwa jest infekcja bakteryjna pochwy? Skoro na drugi dzień objawy są lżejsze, powinnam z tym poczekać (i jeśli tak, to ile)?
udzielonych przez specjalistów