Syn wszedł w psie odchody i ubrudził samochód. Ponieważ było ciemno nie zauważyłam skali problemu, a wyjmując go z samochodu ubrudziłam rękę, na której były małe jeszczenie nie do końca zagojone zranienia. Od razu umyłam rękę wodą, a gdy dotarłam do domu wodą z mydłem.
udzielonych przez specjalistów