Około 3 tygodni temu pies na ulicy polizał twarz mojego dziecka. Później dowiedziałam się, że wścieklizna może przenosić się przez śluzówkę. Pies był bardzo przyjacielski i mimo mojej próby zasłonięcia dziecka udało mu się do niego zbliżyć. Od tego czasu nigdy więcej nie spotkałam tego psa, więc nie jestem w stanie powiedzieć czy wszystko z nim w porządku i stąd moje zmartwienie. Czy po tym czasie jest jeszcze szansa na jakiekolwiek działanie prewencyjne? Co powinnam zrobić? Udało mi się umówić konsultacje z pediatrą dopiero za 5 dni.
udzielonych przez specjalistów