Od kilku lat mam ataki bólu głowy. Najczęściej się pojawiały tak jak teraz po prawej stronie, lecz czasem i po lewej. Ból jest tępy, rozdzierający, pulsujący. Często mam ochotę z bólu walić się głową o ścianę i mam napady agresji. Pojawiają się też nudności i niekiedy wymioty (rzadko). Badania krwi wyszły mi bardzo dobre, co moja pani doktor wykluczyła guza mózgu. Jednak, od urodzenia dziecka towarzyszą mi wahania nastroju, wahania miesiączki. Dodatkowo w szybkim tempie przytyłam i nie mogę zrzucić kg, choć przez pewien czas miałam spore zahamowanie z jedzeniem. Mało wychodzę na dwór, chyba że z dzieckiem gdy jest ładna pogoda na 2-4 h dziennie. Praktycznie w ogóle się nie ruszam. Zastanawiam się o co chodzi z bólem głowy, i czy mogę uregulować bez brania hormonów okres?
udzielonych przez specjalistów