Odpowiednia dieta i zmiana nawyków żywieniowych może przynieść poprawę samopoczucia i codziennego funkcjonowania pacjentom cierpiącym na zespół jelita drażliwego (IBS). Co zatem jeść, a czego unikać w postaci biegunkowej i zaparciowej? Odpowiada nasza ekspertka, dietetyk Kamila Górecka-Kirwiel.
Zespół Jelita Drażliwego może przyjmować postać biegunkową lub zaparciową. Objawia się on uczuciem silnego dyskomfortu lub bólu w jamie brzusznej, uczuciem pełności po posiłku, wzdęciami, nadmiernymi gazami i zmianą częstotliwości oddawania oraz konsystencji stolca – przewlekłą biegunką lub zaparciami.
Przyczyn IBS upatruje się w zaburzeniach w sferze psychicznej – depresji, przewlekłym stresie, stanach lękowych czy traumatycznych przeżyciach. Winne mogą być również zaburzenia mikroflory jelitowej oraz nieodpowiednia dieta, a także nierozpoznane alergie lub nietolerancje pokarmowe.
Zmiana diety i stylu życia może przynieść poprawę samopoczucia i codziennego funkcjonowania.
Celem interwencji dietetycznej jest dostarczenie organizmowi odpowiedniej ilości energii i składników odżywczych oraz normalizacja motoryki jelit. Warto zacząć od uregulowania odżywiania stawiając na 4-5 posiłków w ciągu dnia, jedzonych o jednakowych porach - zaleca dietetyk Kamila Górecka-Kirwiel.
I jak dodaje:
Dania powinny mieć niewielką objętość i należy je zjadać powoli, bez stresu i pośpiechu.
W przypadku biegunkowej ZJN należy unikać produktów wysokobłonnikowych, a wybierać te o właściwościach zapierających, jak biały ryż, mąka ziemniaczana, kasza manna, czerstwe pieczywo pszenne, kleiki ryżowe.
Warto także zrezygnować z bardzo tłustych produktów i potraw. Ciężkostrawne, tłuste mięsa zastępujemy chudymi – drobiem, cielęciną, mięsem królika. Nie zapominajmy także o warzywach i owocach. Marchew, pietruszka, seler, ziemniaki, cukinia, kabaczki, pomidory bez skórki, jabłka, banany, owoce jagodowe – to dobry wybór dla osoby cierpiącej na ZJN o postaci biegunkowej - wylicza dietetyk.
Owoce świeże powinniśmy jednak ograniczyć do 3 porcji w ciągu dnia maksymalnie po 80 g każda.
Jeśli chodzi o sposób przygotowywania potraw, wybierajmy raczej gotowanie i duszenie, zamiast smażenia i pieczenia - dopowiada.
Ponieważ w przypadku przewlekłych biegunek łatwo o odwodnienie, trzeba wypijać odpowiednią ilość płynów – około 2-3 litry na dzień.
Do diety warto także wprowadzić napoje garbnikowe o właściwościach zapierających, jak napar z suszonych czarnych jagód, kakao na wodzie, mocna gorzka herbata - przekonuje Kamila Górecka-Kirwiel.
Ograniczamy natomiast kawę i napoje zawierające kofeinę, unikamy alkoholu i napojów gazowanych.
Bardziej specjalistyczne podejście do zespołu jelita drażliwego w postaci biegunkowej zakłada dietę Low FODMAP, którego nazwa odnosi się do fermentujących oligosacharydów, disacharydów, monosacharydów i polioli, które są słabo wchłaniane w jelicie cienkim i mają skłonność do wchłaniania wody i fermentacji w okrężnicy.
W uproszczeniu działają one jak gąbka, która chłonie wodę powodując biegunkę, a dodatkowo są one pożywką dla bakterii produkujących gazy, które wywołują wzdęcia i ból - tłumaczy dietetyk.
Low FODMAP dzieli produkty na te z niską, średnią i wysoką zawartością tych substancji i przeprowadzany jest w 3 kolejnych fazach, w których obowiązują konkretne zalecenia.
Taka interwencja jest dosyć trudna do przeprowadzenia samodzielnie i znacznie lepiej w tym przypadku będzie skorzystać z pomocy doświadczonego dietetyka, który pomoże nam przez nią przejść - zauważa Kamila Górecka-Kirwiel.
W postaci zaparciowej ZJN dieta powinna być przede wszystkim bogata w błonnik, który znajdziemy w wysokiej jakości produktach zbożowych, takich jak pieczywo razowe, makarony pełnoziarniste, gruboziarniste kasze, otręby oraz warzywa.
Ze względu na zwiększoną podaż błonnika warto zwiększyć także podaż płynów, bazując głównie na niegazowanej wodzie mineralnej. Warto także spożywać więcej fermentowanych napojów mlecznych – jogurtów, kefirów, maślanek oraz sięgać po siemię lniane i wywar z suszonych śliwek, który przygotowujemy zalewając suszone śliwki ciepłą wodą, zostawiając je do namoczenia przez całą noc. Można wypróbować także suplementację babką płesznik. - podpowiada Kamila Górecka-Kirwiel.
Z warzywa sięgamy po marchewki, dynię pomidory, buraki, paprykę, brokuły, pietruszkę, seler oraz szpinak.
Do warzyw można dodawać łagodny sos jogurtowy z koperkiem i natką pietruszki. Pożądane będą również owoce – banany, jabłka, pomarańcze, mango, ananasy, grejpfruty - wylicza.
Unikać należy produktów bogatych w cukier i słodyczy. Na deser sprawdzi się owocowy mus, koktajl na bazie owoców i jogurtu czy galaretka bez cukru.
Rezygnujemy z tłustych, ciężkostrawnych mięs, zstępując je drobiem czy cielęciną. Dania gotujemy, dusimy i pieczemy, a tylko w niewielkim stopniu korzystamy ze smażenia. Dobrym pomysłem będzie spożywanie na czczo letniej wody z łyżeczką miodu, którą można przygotować dzień wcześniej i zostawić na noc przy łóżku - przekonuje dietetyk.
Oprócz odpowiedniej diety warto do planu dnia włączyć umiarkowaną aktywność fizyczną, choćby w postaci energicznych 30-45 minutowych spacerów.
Zdaniem naszej ekspertki, w obu postaciach zespołu jelita drażliwego sprawdzi się także prowadzenie dzienniczka żywieniowego.
Dzięki niemu łatwiej będzie zidentyfikować produkty, które w teorii nie powinny wywoływać dolegliwości, a jednak u danej osoby je powodują. Reakcja organizmu na określony pokarm jest cechą bardzo indywidualną, więc ważne jest opracowanie jadłospisu dopasowanego do potrzeb danej osoby - zauważa.
Serwis HaloDoctor ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem. Jeśli jesteś chory, potrzebujesz konsultacji lekarskiej, e‑Recepty lub zwolnienia lekarskiego umów wizytę teraz. Nasi lekarze są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę!