Opryszczka na wardze to dość uciążliwy problem, gdyż wykwit nie tylko szpeci, ale również jest uciążliwy. Wywołuje go wirus o nazwie Herpes simplex, którym według danych szacunkowych zarażonych jest nawet 80 proc. osób.
Leczenie opryszczki opiera się na zastosowaniu preparatów, które mają na celu wysuszenie rany i tym samym szybsze pojawienie się strupka. Służą do tego m.in. specjalne maści, które można znaleźć w aptekach.
Jak leczyć opryszczkę?
Szczególnym problemem jest nawracająca opryszczka wargowa, do której powstawania przyczynia się m.in. stres oraz spadek odporności organizmu. Jeśli więc wykwit pojawia się nawet kilka razy do roku, warto skonsultować ten problem z lekarzem, również podczas e-Konsultacji lekarskiej.
Nie, opryszczkę wargową powoduje wirus Herpes simples typ 1, zaś genitalną Herpes simplex typ 2. Oznacza to, że odmiana pojawiająca się na ustach nie jest przenoszona na narządy płciowe.
Choć wirusem zarażonych jest nawet 80 proc. osób, to opryszczka pojawia się zazwyczaj w skutek osłabienia i wyziębienia organizmu, a także stresu oraz przemęczenia.
Wirus roznosi się m.in. drogą kropelkową. Można mieć z nim kontakt także przy korzystaniu z przedmiotów zarażonej osoby (np. picie z tego samego kubka oraz używanie tej samej szminki lub ręcznika do twarzy).
Zanim na skórze pojawi się pierwsza grudka, pojawia się swędzenie oraz pieczenie skóry. Już w tym stadium należy zastosować odpowiedni preparat, by uchronić się przed pojawieniem wykwitu.
Zrywanie oraz zdrapywanie strupka jest niewskazane, gdyż może prowadzić do zarażenia bakteryjnego.